RYLE.metamorfozy w procesie prób

Piotr Mateusz Wach
15 gru 2015
3 minut(y) czytania

Zbliża się się koniec pierwszego etapu prób do spektaklu RYLE.metamorfozy, którego premiera odbędzie się już 9 stycznia 2016 roku na deskach Teatru ROZBARK w Bytomiu. Projekt spektaklu w mojej koncepcji, choreografi i wykonaniu przez ostatnie cztery tygodnie przeszed wielokrotne tytułowe metamorfozy. Jestem bardzo zadowolony z efektów tej pracy i już nie mogę się doczekać finalnej wersji. W procesie pracy bardzo istotny był wpływ Przemka Jeżmirskiego, artysty wizualnego, który wprowadził w projekt wiele świeżości i zaskakujących rozwiązań (m.in. instalacja video, która będzie główną osią spektaklu) oraz Bartka Zaskórskiego, który wykreował fantastyczną muzykę specjalnie dla tego spektaklu. Cały proces prób był dokumentowany przez znakomitą fotografkę Martę Byrską, autorstwa której plakaty można spotkać w Bytomiu i Katowicach.

Spektakl jest formą video-instalacji i perofrmance, w swojej twórczości bardzo dużo czerpię z tych nurtów sztuki współczesnej. Dwie przenikające się narracje - narracja video oraz narracja ruchu mają za zadanie przybliżyć mój personalny stosunek, wyobrażenie do pracy na kopalni i emocji, wysiłku z tym się kojarzącym. Sama estetyka ruchu w której osadzony jest spektakl to czyste laboratorium. W tym spektaklu bardzo odważnie postanowiłem eksperymentować z formami ruchowymi, pozwalając sobie na nieznośne igranie z czasem trwania ruchu oraz jego powtarzalnością. Zatem mechaniczność, która konotuje się dla mnie z maszynami górniczymi, jest osadzona zarówno w koncepcie video, jak i motoryce ruchu.

Moja fascynacja Śląskiem i górnictwem trwa dość długo; ja sam od dawna nosiłem się zamiarem podjęcia tego tematu w swojej twórczości. Do Bytomia sprowadziłem się 5 lat temu na studia i tak już tu zostałem, asymilując się w pełni. Natomiast sama praca nad tym spektaklem pozwoliła mi bliżej spotkać się z całą górniczą materią. Dzięki projektowi udało mi się parę razy zjechać na dół, wziąć prysznic w górniczej łaźni czy napić się piwa na barbórce z górnikami. Te wszystkie doświadczenia przekłuwam w język ruchu i zaprezentuję widowni na scenie już 9 stycznia.

RYLE.metamorfozy

Spektakl teatru tańca | Instalacja |Performance Górnika pojmuje się jako banalnego robotnika, nie zastanawiającego się nad niczym więcej niż ilością przerobionego w danej dniówce węgla. „Tympe ryle” - tak przewrotnie mówią sami o sobie. Przez pryzmat ich zawodu traktuje się ich jako ludzi prostych i pragmatycznych. Stereotyp górnika jako zatwardziałego skałołamacza istnieje w świadomości Polaków. A co jeśli górnik posiada wrażliwość? Jeżeli dręczą go te same zmartwienia, nurtują te same pytania co mnie – artystę? Czy górnik podczas pracy może zadawać sobie pytania o sens istnienia? O wartość sztuki? Czy w kopalni jest miejsce na refleksje, wzruszenie, emocje? Inspiracą do tego spektaklu był spontaniczny wyjazd na narty z moją najlepszą przyjaciółką Magdą, podczas którego poznałem jej brata - Jacka. Jest to aktywnie pracujący górnik, z którym miałem okazję spędzić cały tydzień – mieszkaliśmy razem w pokoju. Ilość godzin spędzonych z nim na rozmowach, wypitej „gorzołki” i tak silne pogłębianie relacji skazanej na wymarcie – górnik i artysta - dwóch różnych światów – zainspirowały mnie do podjęcia tego tematu. Piotr Mateusz Wach RYLE.metamorfozy to analiza wrażliwości współczesnego polskiego górnika, opowiedziana za pomocą ciała tancerza i abstrakcyjnego ruchu, zwielokrotniona poprzez medium video-instalacji. Jest to spektakl o mężczyznach, stworzony przez mężczyzn. Opowiadający o emocjach, ciężkiej pracy, poczuciu obowiązków, wyrzeczeniach, zagrożeniu. O próbie uchwycenia sensu. Czy rzeczywistość jest czarno-biała? Co widzi górnik kiedy zamyka oczy? Co widzę ja?

RYLE.metamorfozy

Premiera: 9.01.2016, g.19:00, Teatr Tańca i Ruchu ROZBARK w Bytomiu Bilety: N15 zł / U10 zł Koncept, choreografia, wykonanie PIOTR MATEUSZ WACH Koncept przestrzeni, wizualizacje, video PRZEMYSŁAW JEŻMIRSKI Muzyka BARTOSZ ZASKÓRSKI Dokumentacja foto MARTA BYRSKA